
Dagmara i Andrzej
W poszukiwaniu neapolitańskiej pizzy…
Łajfi i Hasbi. Słyszeliśmy już wiele zwrotów świeżo upieczonych małżonków do siebie ale ten rozbroił nas totalnie. Dagmarę i Andrzeja nie sposób opisać w jednym zdaniu, ba na całej stronie braknie miejsca więc napiszemy tylko jedno… Olaboga, istne szaleństwo!

Sonia i Amadeusz
Lwia skała
Historia związana z sesją Soni i Amadeusza zastała już niemal małą legendą. Być może za kilka lat ktoś w przypływie weny doda do niej latające smoki, czarne charaktery i wiedźmina. My jednak pozostaniemy przy realnym opisie tych wydarzeń i emocji które i tak zmusiły sześć osób do rozmyślań nad kontynuacją tej wyprawy… ale wróćmy do przedpoczątku.